strop i inne
piszę tego posta trzeci! raz :) może w końcu uda mi się szczęśliwie dobrnąć do końca :)
Na budowie postępy moim zdaniem spore :) mianowicie mamy już strop, wylewkę-ocieplenie na stropie i więźbę. Z wylewki jestem meeega zadowolona ;) zrobiło nam się tam niezłe lotnisko, ale niestety nie będzie w pełni wykorzystane gdyż nasz domek jest parterowy i poddasze mamy nieużytkowe ;) po porostu będzie gdzie przechowywać wszystkie zbędne bibeloty ;) a tutaj kilka zdjęć stropu i wylewki, która się na nim znalazła oraz więźby :)
Mam do Was pytanie odnośnie kominów. U nas sprawa wygląda tak: pan wykonawca na samym początku wycenił postawienie kominów na 1000zł (nie pytał nas jak je chcemy wykonać, czy to murowane ze zwykłej cegły czy gotowymi systemami) jako, że bardzo zależy nam na czasie zakupiliśmy gotowe systemy kominowe co według mnie jest sporym ułatwieniem dla budowlańca bo nie dość, że mniej paprania to i szybciej poszło.ale jak tylko okazało się, że owe kominy chcemy wykończyc cegłą klinkierową to fachowiec nasz krzyknął sobie 3zł od położonej cegiełki (a że jest ich ponad 300 daje nam to ponad 900zł)
Czy spotkaliście się z taką ceną? czy nie uważacie, że komin to komin i jeśli poszliśmy mu na rękę kupując systemy kominowe to również w tej cenie powinien nam zrobić to klinkierowe wykończenie? wychodzi na to, że położenie tego klinkieru kosztuje tyle co wymurowanie całych dwóch kominów. według mnie dziwna sprawa, czekam na wasze opinie :)
A teraz czekamy już na deskowanie dachu ponieważ wszystko już roszalowane, deseczki wyczyszczone z gwożdzi i betonu czekają na ekipę, która w tym tyg. ma się jeszcze pojawić ;)
i jakieś fotki z wreszcie "niezalesionych" wnętrz ;)
A w kolejnym wpisie napiszę o jeszcze innych perypetiach dot. kominów ;)
pozdrawiam